smutne misie

smutne misie

poniedziałek, 4 października 2010

SMUTNE MISIE ZAPRASZAJĄ NA CUKIERKI!:)

No i stało się! 1000 gości odwiedziło smutnego bloga!

Bardzo wam dziekuję!

Z tej okazji, jak już zapowiadałam, mały prezent do wylosowania.

Oto on:


Mike to guziolud Michael'a Jordana:)

Jest on jednym z siedmiu guzioludów, które w ogóle powstały. Można więc powiedzieć, że pochodzi z limitowanej guzioludowej serii:)

Mike ma 27 cm wzrostu. Uszyłam go ręcznie - igłą i nitką.


A teraz krótko o cukierasowych zasadach (dla tych, którzy chcą Mike'a przygarnąć):


1. Pod tą guzioludową wiadomością wpisujemy się, żebym wiedziała, kto chętny.

2. Na swoim blogu zamieszczamy informację o smutnomisiowych cukierasach, czyli reklamujemy Mike'a:) Ci, którzy bloga nie mają, mogą wstawić info na facebooku.

Na górze po prawej stronie candy-ikonka do pobrania, jeśli ktoś ma ochotę.

3. Czekamy do 8 listopada (pierwsze urodziny mojej małej Franciszki) na wielkie losowanie.
W roli Sierotki Marysi wystąpi jubilatka:)


ZAPRASZAM!:)

29 komentarzy:

Twardowski pisze...

:D no to pogratulować :D
i oczekiwać na rozstrzygnięcie :D
kapitalny jest :)

Anna Kosakowska pisze...

ja chcę, ja chcę =) (podnoszę dwa paluszki u jednej rączki do góry =))

at-the-attic pisze...

jestem gotowa do adopcji :-)

Twardowski pisze...

:D zapisuje się zapisuje :)
chyba nie ma nawet dyskusji z mej strony :)

smutne_misie pisze...

witam pierwszych zainteresowanych! no i za to zainteresowanie dziękuję! bardzo mi miło, że mike sie podoba;)

Nulka pisze...

się wpisuję!
się muszę wpisać jako wierna fanka NBA :))

Unknown pisze...

Ja też bym chciała, a guziolek trafiłby na aukcję dla bezdomnych psiaczków, takich jak Twoja urodzinowa Franiciszka przed trafieniem do mnie ;)
Zareklamuje jak rozgryzę Facebooka xD

Myślę, że podpisywać się nie muszę ;) Franciszce powiedz, że ciotka się dziwi, że jeszcze misiole istnieją przy jej ząbkach ]:->

smutne_misie pisze...

no akurat moich misiaków nie gryzie. uwzięła się za to na królika, którego przywiozłam sobie dwa lata temu z barcelony:)

blu pisze...

zareklamowany fejsbukowo ;)

blu pisze...

także tego ja chcę, ja! wrocław kocha smutne misie!

smutne_misie pisze...

a smutnr misie są z wrocławia:)
witam kolejnych chętnych!

Lamarta pisze...

I ja gratuluję i się po misia wpisuję :))

Unknown pisze...

No i Düsseldorf jest chetny!
Jestesmy wielkimi fanami i smutasow i sierotki Marysi!

ankan pisze...

Zakochałam się w tym Jordanie - jest boski !!! Info na pasku bocznym.

http://craftlandia.blogspot.com/

Jagoda pisze...

ja chcę, ja chcę! :) linkuję na fejzbuku :)

ciapetkowo pisze...

Jejku ja z chęcią przygarnę takiego słodkiego cukierka !

Jaszmurka pisze...

ooooł Majkel o_O
co ja bym dała...co ja bym dała...
No ale ciiii czekam :)

Info na moim blogu już jest :)

buziole :*

ach! pisze...

No takiej okazji nie przepuszczę! dzięki za szansę wygrania mike'a. Sto lat temu, kiedy byłam w VII klasie podstawówki, był moim idolem ;)

jamilka pisze...

A już koniec był? Bo nie wiem... Jakbym się nie załapała, to może mozna smutnego misia na biżu jamilkowe wymienić? Pozdrawiam jamilka...

smutne_misie pisze...

nie, losowanie dopiero 8 listopada:) zapraszam!

raeszka pisze...

Jak spojrzałam na stworka, to zaraz pomyślałam o moim mężu i "Czesiu" hihi, a tu mamy sportowca :).
Cudny jest chętnie go przygarnę :).

smutne_misie pisze...

zapraszam więc do zareklamowania cukierasów u siebie na blogu:)

decou-galeryjka pisze...

23 to liczba mojego mężczyzny i moja - guziolud by do nas pasował!:)
pozdrawiam!

olah pisze...

Oczywiście MY GO chcemy! Wstawiamy do naszego bloga. Na te nooo www.trzymiski.com.

Za wszystkich pisałem to ja - Jeden z trzech - Niegrzeczny.

Agata z magicznego atelier pisze...

Zaglądam do Ciebie pierwszy raz :), ale napewno będe zaglądać częściej :) Pozdrawiam
Ps. zaadoptuję chetnie :)

Matys pisze...

ooo a ja też chcę :D

smutne_misie pisze...

no w końcu panie wujku:)

jola_zola pisze...

o mamo, ale słodziak z niego...
z przyjemnością Go przygarnę:):):)
oczywiście zapisuję się:)

zainspirowana pisze...

on chyba potrzebuje, żeby go wyprzytulać... ja jestem zainteresowana wyprzytulaniem... służę ramionami - krótszymi niż jego, ale cieplutkie :)
nadaje się?