W końcu spełniły sie jego marzenia!!!! Spotkał się ze swoim guru Leo Beenhakkerem, z którym chwilę rozmawiał na temat powołania do kadry na Euro 2012. Milczy, nie chce powiedzieć, co ustalili. Siedzi tylko i się uśmiecha:)
(fot.D.Korbaczyński, M.Stoszek-kopiowanie zdjecia bez zgody autorów zabronione)
4 komentarze:
Myszko! no pięknie - Smutne Misie robią karierę! gratuluję :D
Małgosia-Emka
:D no super :) ja osobiście natrafiłam na smutne misie w jakiejś prasie kobiecej i tak sie zakochałam że wchodzę dosyć regularnie na stronkę :D
Serdecznie Pozdrowienia od Misiowych Zabaw Szydełkiem !!!!!
bardzo mi miło!:) a smutne misie sa czestymi goścmi u Ciebie:)
takie szydełkowe sprawy to cięzka robota, jak dla mnie to niemozliwa wręcz do wykonania;) gratuluje umiejetnosci i cierpliwości!
Świetne są smutne misie:)))Będę tu częściej zaglądać, pozdrawiam
Prześlij komentarz